Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...


Serdecznie witam wszystkich Odwiedzających...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa



Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).

środa, 22 lutego 2012

Środa Popielcowa

(Jl 2,13)
Nawróćcie się do waszego Boga, On bowiem jest łaskawy i miłosierny.

 Popiół na naszych głowach przypomina nie tylko o tym, że Bóg nas stworzył "z niczego", ale również o tym, że kiedyś w proch obrócimy się zarówno my sami, jak i nasze plany i ambicje, jeśli nie będą oparte na Ewangelii Chrystusowej. A Ewangelia wymaga od nas wiary i wzywa do nawrócenia. Ten akt wewnętrznej przemiany powinien dokonać się na trzech poziomach: najpierw w relacji do bliźnich - przez jałmużnę, ofiarowanie siebie, potem w stosunku do Boga - przez modlitwę i oddanie Mu należnej chwały, by w końcu dokonać uporządkowania własnego wnętrza przez post, czyli zaparcie się siebie.

O. Piotr Stasiński OFMCap, "Oremus" Wielki Post - Triduum Paschalne 2006, s. 4

wtorek, 14 lutego 2012

Święto św. Cyryla, mnicha, i Metodego, biskupa, patronów Europy


Rozprzestrzeniającego się światła Ewangelii nie da się zatrzymać. Ma ono zajaśnieć aż po krańce ziemi, rozświetlając życie ludzi dobrą nowiną, że przybliżyło się królestwo Boże. Święci Cyryl i Metody stali się dla Słowian lampami niosącymi światło. Wypełnili swoją misję z mądrością i miłością dla tych, którzy ich przyjęli. Zadomowili się wśród nich, szukając nie własnej korzyści, lecz dobra tych, którym służyli.

Wojciech Jędrzejewski OP, "Oremus" luty 2006, s. 59-60

sobota, 11 lutego 2012

Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes

Bóg widzi cierpienie i potrzeby ludzi. Ze szczególnym współczuciem pochyla się nad głodem serca, które zagubione w grzechu, traci nadzieję. Matka Boża z Lourdes wybrała 14-letnią ubogą dziewczynę dla swoich objawień. Bóg przez Maryję wzywa chrześcijan, aby w poczuciu niezasłużonego wybrania stawali się orędownikami za ludzi pogrążonych w śmierci grzechu. Do posługi pokuty i modlitwy wstawienniczej wezwani są ludzie pokorni, którzy czynić ją będą bez poczucia wyższości, w duchu współczucia dla głodnych miłosierdzia.

Wojciech Jędrzejewski OP, "Oremus" luty 2006, s. 51

piątek, 10 lutego 2012

Wspomnienie św. Scholastyki, dziewicy

 Święta Scholastyko, wspomagaj nas, byśmy – tak jak Ty – byli zapatrzeni w dobre wzorce i potrafili je powielać, naśladować. Strzeż nas przed huraganami i innymi kataklizmami, które wyrządzają poważne szkody. Wspieraj nas swoją modlitwą, byśmy w naszym życiu potrafili naśladować Twoje prostoduszne, ufne zawierzenie Bogu.

Św. Scholastyka (VI w.), dzisiejsza patronka, zasłynęła jako wnosząca pokój przełożona klasztoru, w którym wielość osobowości i charakterów sióstr potrafiła skierować ku Chrystusowi żyjącemu we wspólnocie.

Ikonografia przedstawia ją najczęściej z gołębiem, natomiast sztuka religijna maluje ją w habicie benedyktyńskim, a jej atrybutami są: krzyż, księga albo pastorał ksieni.
Jest wzywana jako patronka chroniąca przed piorunami, burzami i wichrami.

czwartek, 2 lutego 2012

Święto Ofiarowania Pańskiego

Człowieczeństwo każdego z nas może zostać przeobrażone za sprawą Tego, który stał się uczestnikiem ludzkiego "ciała i krwi". Jezus może wypalać swoim ogniem to, co w naszych sercach jest niegodne człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boże. Może On wnosić swoje światło w naszą religijność i relacje z ludźmi. Może zamieszkać w naszych domach, w naszej codzienności. Jest to wielka nadzieja, która pobudza nas do otwarcia bram swego życia dla Króla chwały. Wtedy Jego zbawcza Obecność stanie się tak bliska i ciepła, jak Dziecko trzymane w ramionach...

Wojciech Jędrzejewski OP, "Oremus" luty 2006, s. 8