Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa
Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).
sobota, 29 czerwca 2013
Uroczystość św. Apostołów Piotra i Pawła
Mocą Apostołów Piotra i Pawła była ich osobista, intymna więź z Chrystusem, nieustanne przebywanie w Jego miłującej obecności i poznanie Go daleko głębsze niż tylko historyczne. Piotr zawdzięczał je objawieniu danemu od Boga Ojca, Paweł - bezpośredniemu ukazaniu mu się przez zmartwychwstałego Jezusa. Dlatego nie trzymali się kurczowo tego życia, nie walczyli zaciekle o jego ocalenie. Paweł wołał z radością: "I w życiu, i w śmierci należymy do Pana!" (por. Rz 14,8). Skoro Pan uwolnił Piotra z więzienia, skoro wyrwał Pawła "z paszczy lwa", to życie oznaczało dla nich jedynie dalszą posługę dla Kościoła. Nagrodą Apostołów był już sam udział w tych błogosławionych zawodach ewangelizacji. A czy dla mnie jest zaszczytem znać Jezusa, wierzyć i służyć Mu?
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 131
piątek, 28 czerwca 2013
Wspomnienie św. Ireneusza, biskupa i męczennika
Święty Ireneusz (zm. 202) dojrzewał duchowo pod okiem męczenników: św. Polikarpa, biskupa Smyrny, a potem św. Potyna, biskupa Lyonu, którego stał się następcą. Ireneusz musiał przeciwstawić się nie tylko władzy cywilnej, prześladującej Kościół, ale nie mniej niebezpiecznym dla wiary katolickiej ruchom gnostyckim i herezjom. Napisane przez niego traktaty teologiczne tchną aż do dziś świeżością i głębią treści, a zarazem precyzją w ukazaniu podstawowych prawd wiary. Gnostykom zarzucał odrzucenie tradycji apostolskiej oraz sukcesji w przekazywaniu wiary i sakramentów, czyli budowanie doktryny "na piasku". Podkreślał zwierzchnią rolę biskupa Rzymu, położył podwaliny pod naukę o Duchu Świętym jako współistotnym Ojcu i Synowi, bronił wartości Starego Testamentu, deprecjonowanego w kręgach gnostyckich. Św. Ireneusz budował "na skale" prawowierności, dlatego jego nauczanie i świadectwo życia aż po śmierć męczeńską pozostają chlubą całego Kościoła Wschodu i Zachodu.
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 122
poniedziałek, 24 czerwca 2013
Uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela
Przy narodzeniu Jana pytano: "Kimże będzie to dziecię?". Rzeczywistość
przerosła najśmielsze przypuszczenia. Jego słowo wstrząsnęło całą ziemią
Izraela. Świadectwo życia fascynowało nawet króla Heroda, który
"chętnie go słuchał". Blask jego misji zabłysnął jak lampa. Byli tacy,
którzy pomimo jego kategorycznych wyjaśnień chcieli w nim widzieć
Mesjasza. A Jan? Oddał Jezusowi swoich uczniów jednym wyznaniem: "Nie
jestem godny rozwiązać Mu sandałów na nogach". Wobec majestatu Chrystusa
sobie przypisał status niewolnika, wyrzekając się autorytetu proroka, a
w końcu oddając życie dla prawdy. Każde narodziny dziecka mogą być
początkiem przerastającej wszelkie oczekiwania historii człowieka; mogą,
jeśli dostanie szansę tego początku.
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 107
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 107
piątek, 21 czerwca 2013
Wspomnienie św. Alojzego Gonzagi, zakonnika
Historia życia św. Alojzego Gonzagi (1568-1591) mogłaby wydawać się
jedynie opowiastką hagiograficzną pełną cudowności, gdyby nie rzetelne
źródła ją dokumentujące. Pierworodny syn jednego z najznamienitszych
rodów hiszpańskich nawrócił się - jak sam wyznał - w wieku lat siedmiu.
Stopniowo narastało w nim pragnienie życia dla Boga: przedłużał osobistą
modlitwę, pokutował, oddawał się pobożnym lekturom. Zafascynowany
"Ćwiczeniami duchowymi" św. Ignacego Loyoli, jako siedemnastolatek
wstąpił do jezuitów, rezygnując z prawa do dziedziczenia majątku
rodzinnego. Podczas straszliwej epidemii, jaka nawiedziła Rzym w 1590
roku, Alojzy zgłosił się do opieki nad chorymi, sam niebawem ulegając
zarazie. Sława jego świętości była tak wielka, że już 14 lat po śmierci
wyniesiono go na ołtarze. Swoim życiem patron dnia głosi, jak wielki
jest Bóg, dla którego ani bogactwo, ani wiek nie są przeszkodą, by
posiąść serce człowieka.
poniedziałek, 17 czerwca 2013
Wspomnienie św. Brata Alberta Chmielowskiego
Patron dnia dzisiejszego, św. Albert Chmielowski (ur. 1845), walczył w Powstaniu Styczniowym, gdzie odniósł poważne rany, następnie w Niemczech i Francji studiował inżynierię, a także malarstwo - które przybliżyło go do tajemnicy Boga. Mając prawie 40 lat, został tercjarzem franciszkańskim. Dochodami ze sprzedaży swoich obrazów wspomagał nędzarzy i bezdomnych, w których rozpoznał oblicze Boga. Po pewnym czasie zrezygnował z malowania i całkowicie poświęcił się służbie najbiedniejszym. Swoich naśladowców uczył, by "być dobrym jak chleb". Stając dziś na uczcie Chrystusa, prośmy o podobnie wrażliwe spojrzenie na drugiego człowieka jak to, którym został obdarzony św. Brat Albert.
Jacek Szymczak OP, "Oremus" czerwiec 2009, s. 74
sobota, 15 czerwca 2013
Wspomnienie bł. Jolanty, zakonnicy
Różnymi, niekiedy bardzo dziwnymi drogami prowadzi Pan Bóg swoich wybranych do świętości. Ale oprócz dróg zaskakujących, będących dla innych czytelnym znakiem szalonej miłości Boga, świętość objawia się często w zwykłych sprawach. Taką drogą Pan Bóg poprowadził bł. Jolantę (zm. 1298). Chociaż była księżną, jej życie wypełnione było codzienną, cichą wiernością w małżeństwie, macierzyństwie i obowiązkach wypływających ze społecznej roli. Po śmierci męża wstąpiła do zakonu klarysek, gdzie, podobnie jak inne siostry, wykonywała najprostsze prace. Każde bowiem miejsce jest dobre, żeby szukać i znaleźć Boga.
Adam Szustak OP, "Oremus" czerwiec 2011, s. 75
piątek, 14 czerwca 2013
Wspomnienie bł. Michała Kozala, biskupa i męczennika
Jan Paweł II powiedział, że w Eucharystii "stajemy się uczestnikami
Chrystusa i ten fakt zmienia nasze życie w zaczyn pojednania i komunii".
W głębokiej czci dla najświętszej Eucharystii należy upatrywać
tajemnicy nieugiętej potęgi ducha, jaką wykazał w obozie koncentracyjnym
w Dachau błogosławiony męczennik, biskup Michał Kozal (1893-1943).
Wzniósł się on na wyżyny ewangelicznej doskonałości przez heroiczną
miłość nieprzyjaciół. Kochał innych nie "za coś", ale dlatego, że był
chrześcijaninem i synem Ojca niebieskiego.
Piotr Stasiński OFMCap, "Oremus" czerwiec 2005, s. 56
Piotr Stasiński OFMCap, "Oremus" czerwiec 2005, s. 56
czwartek, 13 czerwca 2013
Wspomnienie św. Antoniego z Padwy, prezbitera i doktora Kościoła
Żyjący w XIII wieku Antoni z Padwy jest jednym z najpopularniejszych
świętych. Za życia zasłynął jako niezrównany kaznodzieja, a po śmierci
jego sława rozszerzyła się jeszcze bardziej za sprawą wielu cudów, które
dokonały się dzięki jego orędownictwu. Św. Antoni twierdził, że "mowa
jest skuteczna wówczas, gdy przemawiają czyny". Niech jego przykład,
zachęta i wstawiennictwo umacniają nas w czynieniu dobra i spieszeniu z
pomocą naszym bliźnim.
Jakub Gonciarz OP, "Oremus" czerwiec 2002, s. 53
Jakub Gonciarz OP, "Oremus" czerwiec 2002, s. 53
wtorek, 11 czerwca 2013
Wspomnienie św. Barnaby Apostoła
Święty Barnaba nie należał do grona Dwunastu, a zaszczytny tytuł
Apostoła otrzymał ze względu na jego wyjątkowe zasługi dla głoszenia
Ewangelii o Chrystusie zmartwychwstałym. Pochodził z żydowskiej rodziny
mieszkającej na Cyprze. Idąc za wskazaniem Chrystusa, wyzbył się majątku
i przekazał go Kościołowi w Jerozolimie. Jako pierwszy przygarnął
nawróconego Pawła, przedstawiając go Apostołom, a potem stał się jego
towarzyszem w dziele ewangelizacji. Pracowali razem w Antiochii, odbyli
też wspólnie wyprawę misyjną do Azji Mniejszej (na tereny dzisiejszej
Turcji). Autor Dziejów Apostolskich określa Barnabę jako "człowieka
dobrego i pełnego Ducha Świętego i wiary". Oto cechy prawdziwego
apostoła!
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 49
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 49
poniedziałek, 10 czerwca 2013
Wspomnienie bł. Bogumiła, biskupa
Bł. Bogumił (zm. ok. 1204), arcybiskup gnieźnieński, misjonarz Prus i pustelnik, od średniowiecza przyzywany był w modlitwie jako orędownik dobrego zdrowia. Także w dzisiejszym wspomnieniu liturgicznym zanosimy do Boga przez jego wstawiennictwo prośby o zachowanie zdrowia duszy i ciała, o właściwy ład i równowagę tego, co w nas duchowe i cielesne. Niekiedy osiągnięcie tej równowagi wymaga od nas radykalizmu, by ciało, przez pożądliwość sprzeciwiające się duchowi, nie zatraciło się w piekle razem z duszą.
Piotr Stasiński OFMCap, "Oremus" czerwiec 2005, s. 41
sobota, 8 czerwca 2013
Wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny
Kościół wkłada w usta Maryi radosny śpiew Jerozolimy, miasta Boga: "Przyodział [mnie] w szaty zbawienia, okrył mnie płaszczem sprawiedliwości, jak oblubieńca, który wkłada zawój, jak oblubienicę strojną w swe klejnoty". Piękno Matki Pana jest dziełem Boga: Jej Niepokalane Poczęcie to przejaw wszechmocnej miłości Stwórcy, a Wcielenie Syna Bożego w Jej łonie to owoc tajemniczego osłonięcia przez Ducha Świętego. Niepokalane Serce Maryi to tabernakulum Słowa Boga, które przechowywała i kontemplowała nieustannie. Matka Pana i nasza jest piękna blaskiem Boga, oświetlającym najgłębszą ciemność ludzkich ograniczeń i ułomności.
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 69-70
piątek, 7 czerwca 2013
Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa
Bóg w Chrystusie ukazał nam swoje Serce. Objawił nam swoją miłość przez
to, że Jego Syn "umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami". On,
Dobry Pasterz, nieustannie szuka swych owiec, pragnąc "zabłąkaną
sprowadzić z powrotem, skaleczoną opatrzyć, chorą umocnić". Nie traci z
oczu również mocnej, którą ochrania. Nie rezygnuje z nas, gdy od Niego
odchodzimy. Nikt nie jest przez Niego zapomniany, porzucony. Czasem
wydaje nam się, że to Boże szukanie się przedłuża, że Bóg mógłby uleczyć
nasze rany inaczej i szybciej. Zapominamy, że chodzi o świat miłości, w
którym wierność i zdrada, rozkwit i usychanie, pocałunek i zranienie
mierzy się inną miarą i wszystko ma właściwy czas, najlepszy, by miłość
osiągnęła w nas pełnię.
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 65
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 65
środa, 5 czerwca 2013
Wspomnienie św. Bonifacego, biskupa i męczennika
Święty Bonifacy (zm. 754), biskup i męczennik, słusznie uznany jest za apostoła Niemiec. Pochodził z Anglii, przez pewien czas prowadził życie mnisze, ale odczuwał pragnienie apostolstwa. Głosił najpierw bez powodzenia Ewangelię na terenie obecnej Holandii. Nie zrażając się brakiem sukcesów, ponownie podjął dzieło ewangelizacji. Tym razem - po otrzymaniu błogosławieństwa papieża Grzegorza II - zdołał zaszczepić naukę Chrystusa wśród plemion germańskich, kładąc również podwaliny pod strukturę kościelną na obszarze nadreńskim. Zginął śmiercią męczeńską podczas trzeciej misji do Fryzów. Również my, namaszczeni we chrzcie Duchem Świętym, jesteśmy powołani, by przyprowadzać do Chrystusa tych, którzy oddalili się od Niego lub Go jeszcze nie znają.
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 21
poniedziałek, 3 czerwca 2013
Wspomnienie świętych męczenników Karola Lwangi i Towarzyszy
Męczennicy, których dziś czcimy w Kościele, zginęli w Ugandzie podczas
prześladowań chrześcijan w 1886 roku. Karol Lwanga miał 25 lat i był
wodzem plemienia Nagweya. Nie tylko sam z uśmiechem poniósł śmierć na
stosie, ale także zachęcał do wytrwałości swoich współtowarzyszy. Ich
męczeństwo wkrótce przyniosło ewangelizacyjny owoc - liczba katolików w
Ugandzie wzrosła w ciągu kilku lat o około 100 tysięcy. Za
wstawiennictwem świętych męczenników afrykańskich prośmy o wiarę dla
nas, aby także świadectwo naszego życia prowadziło innych do Chrystusa.
Jacek Szymczak OP, "Oremus" czerwiec 2009, s. 12-13
Jacek Szymczak OP, "Oremus" czerwiec 2009, s. 12-13
sobota, 1 czerwca 2013
Wspomnienie św. Justyna, męczennika
Święty Justyn (zm. 165) stał się "mężem sławnym" nie tylko z powodu
męczeństwa poniesionego dla Ewangelii za czasów imperatora Marka
Aureliusza. Oddanie własnego życia zwieńczyło jego poszukiwanie i
umiłowanie Prawdy, którą jest Chrystus. Przeszedł długą drogę badacza
filozofii greckiej i rzymskiej, poprzez studia nad religią żydowską, by w
życiu i nauczaniu Jezusa odnaleźć pełnię prawdy. Jako świecki
nauczyciel, bez godności kościelnych i święceń, podejmował dyskusje
teologiczne, gromadził uczniów, pisał traktaty ukazujące piękno
objawienia ewangelicznego. Na śmierć skazał go cesarz- filozof. Często
bowiem zdarza się, że nawet najbardziej oświecona logika ludzka,
zderzając się z logiką Boską, wobec braku argumentów sięga po miecz.
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 4
Wojciech Skóra MIC, "Oremus" czerwiec 2007, s. 4
Subskrybuj:
Posty (Atom)