Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...


Serdecznie witam wszystkich Odwiedzających...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa



Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).

poniedziałek, 30 listopada 2015

Poniedziałek, 30 listopada 2015 Święto św. Andrzeja Apostoła

Święto Apostoła jest okazją do odnowienia świadomości naszej przynależności do Kościoła, którego zaczątkiem była wspólnota dwunastu Apostołów. Św. Andrzej po raz pierwszy zetknął się z Jezusem dzięki świadectwu św. Jana Chrzciciela i natychmiast przyprowadził do Niego swojego brata, Szymona Piotra (zob. J 1,35-42). Podobnie i my należymy do Jezusa dlatego, że ktoś nam przekazał wiarę. Z drugiej strony od naszej wiary i świadectwa zależy również czyjeś poznanie Jezusa i nawrócenie - jest to bardzo konkretny udział w apostolskiej misji Kościoła.

Ks. Maciej Zachara MIC, "Oremus" grudzień 2005, s. 16

wtorek, 17 listopada 2015

Środa, 18 listopada 2015 Wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny, dziewicy i męczennicy

Dojrzałość duchowa człowieka nie musi być związana z wiekiem, wykształceniem, wysokim ilorazem inteligencji. Karolina Kózkówna była prostą, ubogą dziewczyną z wielodzietnej chłopskiej rodziny spod Tarnowa. Od dzieciństwa pracowita i pobożna, chętnie spieszyła innym z pomocą i służyła radą. Miała 16 lat, gdy broniąc swego dziewictwa zginęła z ręki rosyjskiego żołnierza. Drogą bł. Karoliny do dojrzałej miłości była wierność Bogu w zwykłym, codziennym życiu. Pan, widząc jej wytrwałość w szukaniu Go, wyszedł jej na przeciw i przyjął ją do swego domu.

Maria Wesołowska, "Oremus" listopad 2000, s. 78

Wtorek, 17 listopada 2015 Wspomnienie w. Elżbiety Węgierskiej

Gorące pragnienie Zacheusza, aby "koniecznie zobaczyć Jezusa", spotkało się z pragnieniem Jezusa: "Zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu". Dla Zacheusza spotkanie to jest po ludzku stratą: rozdał połowę majątku, a przez fakt poczwórnego wynagrodzenia przyznał się do złodziejstwa. Tego dnia jednak Pan uczynił go prawdziwym bogaczem: "Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu". Z tym samym pragnieniem i darem czeka Jezus na moje zaproszenie. Może to się dokonać za chwilę, podczas tej Eucharystii: "Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną". Św. Elżbieta, stając się matką ubogich, szeroko otworzyła swoje serce dla Jezusa.

ks. Jakub Szcześniak, "Oremus" listopad 1998, s. 78

środa, 11 listopada 2015

Czwartek, 12 listopada 2015 Wspomnienie św. Jozafata, biskupa i męczennika


Królestwo Jezusa nie jest królestwem triumfu i sukcesu, do jakiego przywykł ten świat. Jest królestwem Tego, który "musi wiele wycierpieć i być odrzuconym przez to pokolenie". Św. Jozafat Kuncewicz przynależał już do królestwa Jezusa, gdy w 1623 roku został zamęczony w Witebsku za obronę jedności Kościoła. "Oto bowiem królestwo Boże jest pośród [nas]", gdy uczestniczymy we Mszy świętej. Dobrze przeżyta, musi nas kosztować i boleć. Musi też znajdować potwierdzenie w codziennym życiu, tak jak miało to miejsce w życiu św. Jozafata.

ks. Jakub Szcześniak, "Oremus" listopad 1998, s. 60

wtorek, 10 listopada 2015

Środa, 11 listopada 2015 Wspomnienie św. Marcina z Tours, biskupa

Św. Marcin (316-397) był żołnierzem, walczył w Galii. Po nawróceniu zrezygnował ze służby wojskowej i zwrócił się ku życiu pustelniczemu. Wybrany biskupem Tours, poświęcił się trosce o powierzony lud - nieustannie w drodze, wspierał potrzebujących, wstawiał się za skazańcami. Legenda głosi, że widząc żebraka stojącego w bramie i drżącego z zimna dostrzegł w nim cierpiącego Jezusa. Przeciął więc swój płaszcz i połową okrył tego człowieka. Módlmy się za wstawiennictwem św. Marcina, byśmy tak jak on pokochali Chrystusa obecnego w ubogich i podejmowali wobec nich pokorną służbę.

Maria Wesołowska, "Oremus" listopad 2000, s. 5

poniedziałek, 9 listopada 2015

Wtorek, 10 listopada 2015 Wspomnienie św. Leona Wielkiego, papieża i doktora Kościoła

"Uznaj swoją godność, chrześcijaninie!" - wołał żyjący w V wieku papież Leon Wielki, zachęcając wiernych do porzucenia przyziemnych dążeń. Jako dobry pasterz, konsekwentnie bronił Kościoła przed herezjami, a także swoim autorytetem zdołał odwieść barbarzyńskiego wodza Attylę od najazdu na Rzym. Oby jego żarliwe wołanie skłoniło nas wszystkich, odkupionych krwią Chrystusa, do większego poszanowania godności własnej oraz tych, z którymi wiąże nas nasze powołanie.

Mira Majdan, "Oremus" listopad 2006, s. 51

niedziela, 8 listopada 2015

Poniedziałek, 9 listopada 2015 Święto rocznicy poświęcenia Bazyliki Laterańskiej

Sprzedający w świątyni - to obraz ludzi, którzy Kościół traktują jako miejsce załatwiania swoich spraw, idei, nawet najpobożniejszych. W swojej religijności nie dostrzegają Mesjasza przychodzącego do tych, co się źle mają. Odnaleźć swoje miejsce w Kościele to, uznając swą grzeszność, budować na łasce Jezusa, nie zaś na przekonaniu, że jestem świętszy od wszystkich pozostałych. Rocznica poświęcenia Bazyliki na Lateranie jest przypomnieniem, że Chrystus zbudował swój Kościół na tym, który z pokorą uznał swoją grzeszność i przez to stał się piękną świątynią Ducha Świętego. Prośmy, aby każdy z nas, obecnych na Eucharystii, mógł stać się "zdrową wodą" wypływającą ze świątyni.

ks. Jakub Szcześniak, "Oremus" listopad 1998, s. 4

wtorek, 3 listopada 2015

Środa, 4 listopada 2015 Wspomnienie św. Karola Boromeusza, biskupa

Wraz z całym Kościołem przeżywamy dziś liturgiczne wspomnienie św. Karola Boromeusza, biskupa Mediolanu (1538-1584). Św. Karol, pełen szlachetnych uczuć, ubogacony wszelką wiedzą i zdolny do udzielania napomnień, jak dobry pasterz wprowadzał w swojej diecezji postanowienia Soboru Trydenckiego. Jego apostolska gorliwość i miłość do powierzonych owiec wyniosła go na ołtarze jako świętego. Wpatrzeni w jego przykład i umocnieni uczestnictwem w Eucharystii, gorliwie i z radością służmy Bogu, abyśmy kiedyś zdali sprawę z powierzonego nam dziedzictwa i zostali przyjęci do grona świętych.

ks. Dariusz Kwiatkowski, "Oremus" listopad 2005, s. 28

niedziela, 1 listopada 2015

Poniedziałek, 2 listopada 2015 Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych

Dzisiejszy dzień w świadomości wielu jest dniem refleksji o śmierci, nawiedzania cmentarzy, składania kwiatów, zapalania zniczy na grobach. Wobec faktu śmierci często opuszczamy bezradnie ręce, zapominając, że dłoniom Ojca miłosiernego możemy powierzać życie i śmierć naszych bliskich i nas samych. Ufając Bogu, który jest "miłośnikiem życia", z radością i ze zdumieniem odnajdziemy kiedyś naszych zmarłych pośród żyjących.

ks. Jakub Szcześniak, "Oremus" listopad 1998, s. 10

Niedziela, 1 listopada 2015 Uroczystość Wszystkich Świętych


Kiedy słuchamy dziś błogosławieństw Pana Jezusa, wydają się nam one odległe i nieosiągalne, tak jak wydaje się nam niedostępna świętość. Gdy jednak próbujemy odczytać je w kontekście życia naszych bliskich i przyjaciół, którzy już odeszli do Pana, a co do których nosimy w sercu przekonanie, iż przynależą do niezliczonej rzeszy Wszystkich Świętych, wtedy wezwania "błogosławieni jesteście" stają się niezwykle bliskie i realne. Świętość staje się dla nas dostępna dzięki "dziewiątemu błogosławieństwu": "Błogosławieni, którzy zostali wezwani na ucztę Baranka...". Nasi bliscy święci, to ci, "którzy przychodzą z wielkiego ucisku, i opłukali swe szaty, i wybielili je we krwi Baranka".
ks. Jakub Szcześniak, "Oremus" listopad 1998, s. 4