Gorące pragnienie Zacheusza, aby "koniecznie zobaczyć Jezusa", spotkało się z pragnieniem Jezusa: "Zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu". Dla Zacheusza spotkanie to jest po ludzku stratą: rozdał połowę majątku, a przez fakt poczwórnego wynagrodzenia przyznał się do złodziejstwa. Tego dnia jednak Pan uczynił go prawdziwym bogaczem: "Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu". Z tym samym pragnieniem i darem czeka Jezus na moje zaproszenie. Może to się dokonać za chwilę, podczas tej Eucharystii: "Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną". Św. Elżbieta, stając się matką ubogich, szeroko otworzyła swoje serce dla Jezusa.
ks. Jakub Szcześniak, "Oremus" listopad 1998, s. 78
Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa
Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).
wtorek, 17 listopada 2015
Wtorek, 17 listopada 2015 Wspomnienie w. Elżbiety Węgierskiej
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz