"Nie lękaj się - mówi Pan do proroka - Ja jestem z Tobą". Św. Jan
Chrzciciel pokładał wielką ufność w Bogu. Z odwagą głosił Jego orędzie.
Prawość i świętość Jana poruszała sumienia największych grzeszników. Ale
serce króla Heroda, zaślepione przez namiętności, nie chciało otworzyć
się na prawdę. Wydało wyrok na jej głosiciela. Męczeńska śmierć stała
się dla chrześcijan zapowiedzią, że wierność Chrystusowi może być
okupiona najwyższą ofiarą. Dziś wciąż potrzeba odważnych świadków
Ewangelii.
Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa
Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).
czwartek, 29 sierpnia 2013
sobota, 24 sierpnia 2013
Święto św. Bartłomieja Apostoła
Spotkanie Jezusa z Natanaelem - utożsamianym przez Kościół z Apostołem Bartłomiejem - było wyjątkowe. Mesjasz wypowiada do swojego przyszłego ucznia pochwałę - "to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu". Zbawiciel nigdy nie przedkładał kurtuazji ponad prawdę. Zwracając się do nas, wie, jakie mamy słabości, i na jakie pokusy jesteśmy narażeni. Pójście za Nim to obranie właściwego kierunku życia, wejście na drogę do odnalezienia głębokiego sensu swego istnienia. To także przygotowanie do apostolstwa. Wyznajmy więc dziś, jak Natanael, że Chrystus jest naszym Panem!
Michał Piotr Gniadek, "Oremus" sierpień 2007, s. 110
sobota, 17 sierpnia 2013
Wspomnienie św. Jacka, prezbitera
Św. Jacek Odrowąż (1183-1257), jeden z pierwszych polskich dominikanów,
zasłynął jako gorliwy niestrudzony misjonarz, zwłaszcza na terenach
środkowej i wschodniej Europy. Szczególnym nabożeństwem darzył
Najświętszy Sakrament i Matkę Bożą. Gorliwy w życiu zakonnym i
pasterskiej posłudze, stanowił przykład dla współbraci. Poważnie
traktując wezwanie do ubóstwa, okazywał troskę potrzebującym, sam zaś
nie przyjmował żadnych godności. Przekonanie o jego świętości było tak
powszechne, że już wkrótce po jego śmierci otoczono czcią jego grób i
przypisywano mu rozliczne cuda.
Ks. Jarosław Januszewski, "Oremus" sierpień 2010, s. 81
Ks. Jarosław Januszewski, "Oremus" sierpień 2010, s. 81
czwartek, 15 sierpnia 2013
Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
"Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc
Twojego łona." Jezus potwierdza tę prawdę wypowiedzianą przez św.
Elżbietę, ale jednocześnie wskazuje na jej uniwersalny charakter.
Maryjne "fiat" promieniuje na całą ludzkość. Matka Zbawiciela staje się
Matką Kościoła. Dzięki Jej ufnej i pokornej wierze możemy lepiej
zrozumieć, czym naprawdę jest chrześcijaństwo. Maryja przybliża nas do
Chrystusa i oręduje za tymi, którzy do Niej zwracają się o pomoc.
Michał Piotr Gniadek, "Oremus" sierpień 2007, s. 71
Michał Piotr Gniadek, "Oremus" sierpień 2007, s. 71
środa, 14 sierpnia 2013
Wspomnienie św. Maksymiliana Marii Kolbego, prezbitera i męczennika
Czy można żyć po chrześcijańsku w miejscu, gdzie króluje nienawiść i
pogarda? Bóg daje nam czytelny znak w osobie św. Maksymiliana Kolbego,
który w obozie koncentracyjnym dobrowolnie poszedł na śmierć za obcego
człowieka, ocalając nie tylko jego życie, ale i jego godność. Boża
miłość i moc nie są zastrzeżone dla nielicznego kręgu wybranych. Jeśli
zechcemy naprawdę żyć Ewangelią w swoim środowisku, Bóg będzie z nami
tak samo, jak był ze św. Maksymilianem.
Mira Majdan, "Oremus" sierpień 2003, s. 65
Mira Majdan, "Oremus" sierpień 2003, s. 65
czwartek, 1 sierpnia 2013
Wspomnienie św. Alfonsa Marii Liguoriego, biskupa i doktora Kościoła
Święty Alfons Liguori 1696-1787) - pochodzący ze szlacheckiego rodu,
zamożny i utalentowany - miał wszelkie dane, by odnieść sukces w oczach
świata. A jednak porzucił świetnie zapowiadającą się karierę adwokacką,
aby oddać się apostolstwu. Pracował wśród młodzieży i ludzi zaniedbanych
moralnie, głosił kazania i prowadził misje ludowe, wiele pisał. Około
160 jego prac przełożono na 61 języków! Przez całe swe kapłańskie życie
był bez reszty oddany ludziom, którym służył. Będąc biskupem, spieniężył
skarby swego pałacu, by zakupić żywność dla głodujących. Ciężka praca i
surowa asceza wyczerpały go tak bardzo, że był zmuszony zrzec się
kierowania diecezją. Zmarł wśród współbraci założonego przez siebie
zgromadzenia - księży redemptorystów - w wieku 91 lat.
Bogna Paszkiewicz, "Oremus" sierpień 2008, s. 4
Bogna Paszkiewicz, "Oremus" sierpień 2008, s. 4
Subskrybuj:
Posty (Atom)