Błogosławiona Karolina Kózkówna (1898-1914) była prostą dziewczyną,
dobrą i rozmodloną. Jej śmierć nastąpiła niespodziewanie. 18 listopada
1914 roku do jej rodzinnego domu wtargnął rosyjski żołnierz, który
sterroryzował ojca Karoliny, a ją wyprowadził w stronę lasu. Ciało
Karoliny znalazł jeden z mieszkańców wsi dopiero 4 grudnia. Liczne rany
świadczyły wyraźnie o walce Karoliny w obronie czystości. Czystość serca
jest owocem bliskości z Jezusem i umierania dla grzechu. Świadectwo bł.
Karoliny mówi, że z miłości do Jezusa czyste serce gotowe jest nawet
ponieść śmierć.
Hieronim Kaczmarek OP, "Oremus" listopad 2008, s. 80
Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa
Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).
poniedziałek, 17 listopada 2014
Wtorek, 18 listopada 2014 Wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny, dziewicy i męczennicy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz