Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...


Serdecznie witam wszystkich Odwiedzających...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa



Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).

wtorek, 23 kwietnia 2013

Uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika

"Kto we łzach sieje, żąć będzie w radości" - zaśpiewamy dzisiaj w refrenie psalmu responsoryjnego. Schyłek pierwszego tysiąclecia, kiedy urodził się i żył św. Wojciech, był czasem zasiewu chrześcijaństwa na naszych ziemiach. Ziarno wiary rzadko wschodzi bez łez i krwi. Nie brakło ich także w życiu patrona Polski, za którego dziękujemy dziś Bogu. Zabito mu bliskich. Niejeden raz z powodu trudności i zagrożenia musiał opuszczać swe biskupstwo w Pradze. Wreszcie poniósł śmierć męczeńską, niosąc wiarę do krainy Prusów. Był dobrym ziarnem rzuconym w naszą ziemię, które obumarło i przynosi owoc aż po dzień dzisiejszy.

Ks. Michał Kozak MIC, "Oremus" kwiecień 2010, s. 72

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz