Czy dla współczesnych ludzi postać św. Kingi (1234-1292), księżnej,
która za zgodą swego męża Bolesława postanowiła zachować dziewictwo w
małżeństwie, a po jego śmierci wstąpiła do klarysek - surowego zakonu
żeńskiego - może być znakiem, wzorem do naśladowania? Tak. Bo jest ona
świadkiem tego, że Bóg jest wierny człowiekowi i chce się nim
posługiwać, że szanuje jego wybory, uświęca jego pragnienia oraz umacnia
swoją łaską to, co w człowieku słabe i kruche.
Anna Nowak, Gabriela Świrska, Halina Świrska, "Oremus" lipiec 2008, s. 99
Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa
Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).
czwartek, 24 lipca 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz