Św. Florian (250-304), dzisiejszy patron, żył w okresie wielkich
prześladowań chrześcijan. Był żołnierzem armii cesarza Dioklecjana. Za
to, że ujął się za prześladowanymi legionistami, był więziony,
torturowany i w końcu skazany na śmierć. paradoksalnie jego męczeństwo
jest dla nas źródłem nadziei. Może nie dość zdajemy sobie sprawę z tego,
że Bóg rzeczywiście dotrzymuje obietnic, które nam złożył. słowa
Jezusa: Idę przygotować wam miejsce (...) i zabiorę was do siebie", są
skierowane do nas. Ileż niepokoju panuje w naszych sercach, ileż
wątpliwości, podejrzliwości wobec Boga, niewiary w Jego miłość - a
wystarczyłoby uwierzyć w Słowo Boga, aby prawda i życie były naszym
udziałem.
O. Andrzej Kuśmierski OP, "Oremus" kwiecień-maj 2007, s. 109
Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa
Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).
piątek, 4 maja 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz