Patron dnia dzisiejszego, św. Albert Chmielowski (ur. 1845), walczył w
Powstaniu Styczniowym, gdzie odniósł poważne rany, następnie w Niemczech
i Francji studiował inżynierię, a także malarstwo - które przybliżyło
go do tajemnicy Boga. Mając prawie 40 lat, został tercjarzem
franciszkańskim. Dochodami ze sprzedaży swoich obrazów wspomagał
nędzarzy i bezdomnych, w których rozpoznał oblicze Boga. Po pewnym
czasie zrezygnował z malowania i całkowicie poświęcił się służbie
najbiedniejszym. Swoich naśladowców uczył "być dobrym jak chleb". Stając
dziś na uczcie Chrystusa, prośmy o podobnie wrażliwe spojrzenie na
drugiego człowieka jak to, którym został obdarzony św. Brat Albert.
Jacek Szymczak OP, "Oremus" czerwiec 2009, s. 73-74
Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa
Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).
wtorek, 16 czerwca 2015
Środa, 17 czerwca 2015 Wspomnienie św. Alberta Chmielowskiego, zakonnika
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz