Patronem tego bloga jest święty Jan Paweł II...


Serdecznie witam wszystkich Odwiedzających...
Proszę wpisywać intencje na stronie " Modlitwa wstawiennicza" lub klikając z prawej strony w obrazek...wszystkich również proszę o modlitwę za mnie i we wpisanych prośbach...
miłe będzie dla mnie również pozostawienie śladu Waszego pobytu tutaj w komentarzach...ubogacajmy się wzajemnie......sobota 9 kwietnia 2011 roku...
Z pozdrowieniem Chrystusowym - Teresa



Święty Jan Paweł II...
"Proszę was: - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało, - abyście od Niego nigdy nie odstąpili, - abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On "wyzwala" człowieka, - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa", która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu" (frag. homilii na krakowskich Błoniach, 1979 r.).

środa, 1 kwietnia 2015

Wielka Środa 1 kwietnia 2015...

Dzisiejszy patrom Święty Noniusz Alwarez Pereira, zakonnik
Komentarz do Ewangelii:

Św. Cyryl Jerozolimski (ok. 315 - 386), biskup Jerozolimy, doktor Kościoła
Katechezy chrzcielne, 13, §6


„Czas mój jest bliski; u ciebie chcę urządzić Paschę z moimi uczniami”


Bez wątpienia pragniesz, aby udowodniono, że Chrystus dobrowolnie wydał się na Mękę? Jedni nie chcą umierać, bo umierają w ciemnościach, ale On zawczasu mówił o swojej Męce: „Syn Człowieczy będzie wydany na ukrzyżowanie” (Mt 26,2). Wiesz dlaczego ten Miłosierny nie uciekał przed śmiercią? Aby ochronić świat przed upadaniem w grzech. „Oto idziemy do Jerozolimy: tam Syn Człowieczy zostanie wydany... i ukrzyżowany” (por. Mt 20,18-19) i jeszcze: „Postanowił udać się do Jerozolimy” (Łk 9,51).
Chcesz także wiedzieć jasno, że krzyż jest dla Jezusa chwałą? Posłuchaj Go, a nie mnie. Judasz, niewdzięczny, miał Go wydać. Zaledwie wstał od stołu i wypił kielich błogosławieństwa, postanowił przelać niewinną krew w podzięce za ten napój zbawienia. Jadł chleb swego Pana, a podziękował Mu w haniebny sposób, wydając Go... Następnie Jezus powiedział: „Nadeszła godzina, aby został uwielbiony Syn Człowieczy” (J 12,23). Jak widzisz, On wie, że krzyż jest Jego chwałą... Nie, żeby wcześniej był tej chwały pozbawiony, skoro został uwielbiony „chwałą, którą miał u Ojca pierwej, zanim świat powstał” (por. J 17,5). Ale jako Bóg został przedwiecznie uwielbiony, podczas gdy teraz jest uwielbiony ponieważ zasłużył na wieniec chwały dzięki swej wytrwałości w cierpieniu.

Nikt Go nie zmuszał do wyrzeczenia się życia, nie został zmuszony siłą. Wydał się z własnej woli. Posłuchaj, co mówi: „Mam moc życie oddać i mam moc je znów odzyskać (J 10,18); z własnej woli ustępuję przed wrogami, ponieważ gdyby zechciał, nic by mi się takiego nie przytrafiło”. Wydał się zatem dobrowolnie na Mękę, radosny, zadowolony z korony, szczęśliwy, że może zbawić ludzkość.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz